Hetman Rusiec
Hetman Rusiec Gospodarze
2 : 1
1 2P 1
1 1P 0
LGKS Charłupia Mała
LGKS Charłupia Mała Goście

Bramki

Hetman Rusiec
Hetman Rusiec
GOSiR Rusiec
90'
Widzów: 40
LGKS Charłupia Mała
LGKS Charłupia Mała
48'
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Hetman Rusiec
Hetman Rusiec
LGKS Charłupia Mała
LGKS Charłupia Mała
Brak danych


Skład rezerwowy

Hetman Rusiec
Hetman Rusiec
LGKS Charłupia Mała
LGKS Charłupia Mała
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Hetman Rusiec
Hetman Rusiec
Imię i nazwisko
Damian Szczytowski Kierownik drużyny
Krzysztof Głuszczak Opieka medyczna
LGKS Charłupia Mała
LGKS Charłupia Mała
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Kobe

Utworzono:

15.08.2018

Mecz 2. kolejki to inauguracja sezonu na własnym boisku. Do Ruśca przyjechał zespół LGKS Charłupia Mała, podbudowany zwycięstwem w pierwszej kolejce z Rokitą Rokitnica 6:2. My z kolei chcieliśmy zmazać plamę po wyjazdowej porażce z Interem Woźniki. Do meczu przystąpiliśmy ponownie osłabieni brakiem kilku zawodników - do Artura Witczańskiego, Marcina Wojciechowskiego, Łukasza Walewacza i Sebastiana Łudczaka dołączyli m.in. Kamil Studziński, Jakub Matusiak czy kontuzjowany Marcin Maliszak. W zespole nastąpiło więc kilka zmian, jednak warto podkreślić, że mimo wielu absencji na meczu stawiła się pełna, 18-osobowa kadra.

Samo spotkanie rozpoczęło się dla nas znakomicie. Już w 4. minucie faulowany Łukasz Mielczarek podszedł do rzutu wolnego około 25 metrów od bramki przeciwnika i uderzył na tyle mocno, że przełamał dłonie bramkarza. Szybkie napoczęcie rywala! Od tego momentu Hetman grał mądrze taktycznie, pozwalając rywalom na posiadanie piłki, które jednak nie przekładało się na sytuacje. Należy zauważyć, że drużyna Charłupii poczyniła w przerwie letniej sporo transferów i wyglądała naprawdę przyzwoicie. Do przerwy jednak próżno szukać z obu stron sytuacji stuprocentowych, a pod najlepszą sytuację można podpiąć strzał napastnika gości, który po rykoszecie udało się przenieść nad poprzeczką Konradowi Bednarkowi. Z naszej strony w zasadzie każdy zawodnik wykonywał swoją robotę solidnie, i ciężko kogokolwiek wyróżnić - obrona grała pewnie, środek pola rozsądnie a skrzydła i atak aktywnie. Do przerwy utrzymał się wynik 1:0.

Niestety już trzy minuty po wznowieniu gry tracimy przewagę - popełniamy pierwszy błąd w obronie przy rzucie wolnym zostawiając na dalszym słupku samego Kubę Ochockiego w pojedynku z rywalem, który wygrał pojedynek główkowy i skierował piłkę do siatki. Od tego momentu goście jakby dostali zastrzyk energii, starali się przyspieszać grę, jednak z czasem ich zapał nieco przygasał, co pozwalało nam na przeprowadzanie groźnych kontr. W naszym zespole doszło do kilku zmian i przetasowań w taktyce, a na boisku pojawiali się kolejno: Dominik Kamieniak, Wiktor Uciński, Grzegorz Penciak, Kamil Uciński i Dawid Papuga. Na trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry złapaną w ręce piłkę Bednarek wyekspediował pod pole karne gości, gdzie przejął ją Wiktor Uciński, ograł obrońcę i pewnym strzałem wyprowadził Hetmana na prowadzenie! Charłupia próbowała się jeszcze odryźć, ale stać ją było jedynie na mocne uderzenie z rzutu wolnego, które po palcach Bednarka zatrzymało się na poprzeczce. Tym samym mecz zakończył się zwycięstwem Hetmana 2:1.

A już w sobotę kolejne spotkanie - w Ostrowie zmierzymy się z Rokitą Rokitnica, która podobnie jak my po porażce w pierwszej kolejce, w drugiej odniosła zwycięstwo. Początek meczu o godzinie 17:00.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości