Pierwsza bramka padła w 13min. po pięknym strzale Przemka Krzyczmanika ze skraju pola karnego. Po długim podaniu od Michała Durki ze środka boiska, nasz 17-letni pomocnik po przyjęciu podbił sobie lekko piłkę i uderzył od razu na bramkę kompletnie zaskakując bramkarza, który bezradnie patrzył jak piłka wpada pod poprzeczkę.
W 38min. było 2:0. Po faulu w polu karnym na Damianie Rymarczyku pewnie wykonał rzut karny Sebastian Jakubowicz.
Tuż przed przerwą goście w niegroźnej sytuacji zdobyli kontaktową bramkę.
Druga połowa zaczęła się od ulewy, warunki do gry stały się bardzo trudne.
W 70 min, 3 minuty po wejściu na boisko, Mateusz Rzepkowski pięknie zawalczył w polu karnym przeciwnika, w efekcie czego przejęliśmy piłkę, która ostatecznie trafiła pod nogi Michała Durki a ten w sytuacji sam na sam zdobył trzecią bramkę dla Startu.
W 78 min. po raz kolejny z bardzo dobrej strony pokazał się Mateusz, który będąc w polu karnym mądrze zastawił się, w efekcie czego został sfaulowany i sędzia podyktował drugi rzut karny dla naszej drużyny. Pewnym egzekutorem okazał się doświadczony Michał Bryl.
Przewaga Startu była wyraźna. Pochwalić trzeba bardzo dobra grę całego zespołu.